Kolejne osoby kliknęły w nadesłane linki i straciły ponad tysiąc złotych. Policjanci ostrzegają przed działaniem oszustów!
Kwidzyńscy policjanci wciąż ostrzegają, aby nie klikać w linki w wiadomościach czy e-mailach wysłanych przez nieznane nam osoby. O tym, jakie konsekwencje może mieć taka decyzja, przekonało się kolejnych czworo mieszkańców powiatu. Troje z nich straciło ponad tysiąc złotych. Teraz policjanci pracują nad ustaleniem i ukaraniem sprawców tych oszustw.
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie cyklicznie są informowani o oszustwach w sieci. Ofiarą takich oszustw może być każdy, bez względu na wiek. Dlatego robiąc zakupy lub sprzedając jakiś produkt przez Internet należy zachować szczególną ostrożność. Tylko podczas minionego weekendu policjanci przyjęli cztery zgłoszenia o oszustwach, dwa polegały na wykorzystaniu aplikacji sprzedażowej Vinted, kolejne na OLX a ostatnie na pracownika banku.
Dwie mieszkanki Kwidzyna w wieku 18 i 36 poinformowały policjantów o tym, że na portalu Vinted zgłosiła się do nich osoba z chęcią zakupu wystawionej przez nie rzeczy. Następnie oszust przesłał kobietom link z formularzem, w którym kobieta miała wypełnić swoje dane do logowania do swojego banku. W ten sposób 18-latka straciła 120 zł. natomiast 36-latka gdy się tylko zorientowała, że padła ofiarą oszustwa w ostatnim momencie zablokowała kartę i konto w banku.
Kolejna osoba jaka zgłosiła się do jednostki to 21-letnia kobieta która powiadomił dyżurnego, że wystawiła za pomocą OLX na sprzedaż kanapę. Finał był taki sam jak w poprzednich przypadkach. Kobieta podała swoje dane, hasła do logowania oraz dane z karty po czym z jej konta zniknęło 500 złotych.
Ostatnia z oszukanych osób to 36-latka do której zadzwonił rzekomo przedstawiciel banku, kobieta straciła 700 złotych. Za pomocą tej metody sprawcy są w stanie przejąć dostęp do konta bankowego i środków na nim zgromadzonych. Jak to wygląda w praktyce? Oszust dzwoni do danej osoby i podaje się za konsultanta bankowego i informuje o niepokojących transferach pieniężnych na koncie ofiary. Aby zapobiec rzekomej kradzieży pieniędzy „konsultant” poleca zainstalowanie aplikacji, która umożliwia mu zdalne wykonywanie działań na smartfonie czy komputerze rozmówcy. W ten sposób oszust ma dostęp do naszego urządzenia i tym samym konta, z którego dokonuje przelewów, a następnie wypłaca wszystkie zgromadzone na nim środki. Po wykonaniu operacji fałszywy konsultant informuje o tym, że konto chwilowo zostaje zablokowane a zgromadzone na nim środki z uwagi na zagrożenie zostaną chwilowo przelane na konto zastępcze. Przejęte środki przelewane są najczęściej na konta bankowe kantorów wymiany walut, skąd w formie gotówki są pobierane przez oszustów. Często zdarza się również, że po przejęciu dostępu do konta sprawca zaciąga tzw. szybki kredyt.
Apelujemy o ostrożność. W aplikacji sprzedażowej Vinted jest dla użytkowników ostrzeżenie o treści: „Stosując phishing, oszuści mogą poprosić Cię o Twój adres e-mail lub numer telefonu w prywatnej wiadomości na Vinted. Po ich uzyskaniu, zwykle wysyłają fałszywe maile (lub czasem prywatne wiadomości, SMS-y albo kontaktują się telefonicznie) i próbują wyłudzić Twoje dane płatnicze, podszywając się pod Vinted. Tego samego typu apele możemy znaleźć na stronie OLX, PGE, InPost i wielu innych.
Pamiętajmy, żeby zawsze zapoznać się z regulaminem korzystania z każdej aplikacji. Są tam zapisane zasady kupna i sprzedaży. Pamiętajmy o podstawowych zasadach zachowania ostrożności. Bądźmy czujni. Nie otwierajmy otrzymanych linków od obcych osób. Pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania.
Pracownicy banku nigdy nie żądają od klientów podania loginu, hasła do konta ani tym bardziej kodu autoryzacyjnego SMS, jak i nie polecają instalowania aplikacji, z której mogą wykonywać ruchy na koncie klienta. O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować Policję, korzystając z numeru alarmowego 112.