Wiadomości

Oszustwo metodą na BLIK – policjanci ostrzegają

Data publikacji 18.12.2023

Policjanci apelują – zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową czy korzystną ofertą nie kryje się próba oszustwa! Prośby oszustów są różne - na leki, zagubiona została torebka, zagubiony portfel, brak pieniędzy na powrót do domu, brak pieniędzy na jedzenie, trudna sytuacja finansowa lub intratna okazja do zakupu towaru. Jeśli znajomy prosi o pieniądze za pomocą BLIKa, to warto osobiście się spotkać lub zadzwonić i porozmawiać, czy naprawdę potrzebne mu są pieniądze.

Kwidzyn

 

W piątek (15.12.2023r.) policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie metodą "na BLIK". Mieszkanka Kwidzyna poinformowała policjantów, że ktoś włamał się na konto na portalu społecznościowym jej koleżanki, a następnie podszywając się pod nią, skontaktował się poprzez komunikator i poprosił o szybką pożyczkę pieniędzy przekazaną kodem BLIK. W ten sposób oszust doprowadził zgłaszającą do utraty 3 tysięcy złotych.

Oszustwo metodą na BLIK polega na włamaniu się i przejęciu konta na portalu społecznościowym oraz proszeniu za pomocą komunikatora znajomych właściciela konta o udostępnienie kodu BLIK. Osoba, logując się do swojego banku, musi wygenerować w aplikacji kod do płatności telefonem, a następnie przesłać go „znajomemu”. Niestety w przeciwieństwie do płatności przelewem, transakcji dokonanych za pomocą tego kodu nie można już cofnąć, gdyż przestępca od razu wpisuje podany kod BLIK w bankomacie i wypłaca z niego pieniądze. Co prawda, właściciel konta musi potwierdzić transakcję, ale robi to, wierząc, że pomaga swojemu znajomemu, który znalazł się w potrzebie.

Mareza

W ostatnich dniach do miejscowej komendy policji przyszedł 50-latek,  żeby zgłosić oszustwo.
Mężczyzna poinformował policjantów, że jego córka znalazła na popularnym portalu społecznościowym ofertę sprzedaży biletów na turniej gier komputerowych. Kobieta nawiązała kontakt z oszustem poprzez komunikator, chcąc kupić bilety, a następnie przelała pieniądze w kwocie 550 złotych za pomocą kodu BLIK.  Po otrzymaniu przelewu kontakt ze sprzedającym się urwał.

Aby nie paść ofiarą takiego oszustwa, należy:

  • stosować dwuskładniowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych (wówczas o wiele trudniej przejąć nasze konto – zalogowanie się wymaga potwierdzenia sms-em);
  • potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory – najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Wykonanie takiego połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu - a nie oszustowi - przekazujemy pieniądze;
  • sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie),
  • chronić swój telefon a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku;
  • jeśli robimy zakupy przez portale społecznościowe, sprawdzajmy, jak dawno złożono profil kontrahenta, unikaj transakcji z osobami, których profile założono w ostatnim czasie. Może to sugerować, że zarejestrowano je specjalnie do wykorzystania przez oszustów;
  • z dużą ostrożnością podchodźmy w takich sytuacjach do aukcji, na których oferowane będą bilety w bardzo niskich, promocyjnych cenach. Nie dajmy się zwieść, jeśli ktoś będzie twierdził, że chce odsprzedać tak korzystnie bilet, bo na przykład musi wyjechać za granicę czy wydłużono mu kontrakt. Uważajmy też na aukcje działające na zasadzie, kto pierwszy wpłaci pieniądze, ten dostanie bilet. To bardzo popularna metoda wśród oszustów.

Co radzi policja? Przede wszystkim - zachować czujność i rozsądnie korzystać z Internetu.

Powrót na górę strony