WANDALE ZNISZCZYLI ZNAK I ŁAWKĘ, A POTEM GROZILI POLICJANTOM
Data publikacji 23.09.2013
Policjanci z Sadlinek zatrzymali na gorącym uczynku dwóch pijanych 22-latków, którzy w nocy z piątku na sobotę najpierw uszkodzili znak drogowy i ławkę, a potem grozili i naruszyli nietykalność cielesną interweniujących policjantów. Dzisiaj mężczyźni usłyszą zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia.
Policjanci z Sadlinek zatrzymali na gorącym uczynku dwóch pijanych 22-latków, którzy w nocy z piątku na sobotę najpierw uszkodzili znak drogowy i ławkę, a potem grozili i naruszyli nietykalność cielesną interweniujących policjantów. Dzisiaj mężczyźni usłyszą zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia.
W nocy z piątku na sobotę w Białkach gm. Sadlinki patrolujący teren miejscowości policjanci zauważyli dwóch uciekających młodych mężczyzn. Sprawcy ukryli się w lesie, pozostawiając po sobie zniszczony metalowy znak drogowy, oraz wyrwaną przydrożną ławkę. Stróże prawa postanowili zaczekać na wandali, aż ci opuszczą swoja kryjówkę. Gdy po chwili mężczyźni wyszli z lasu i zobaczyli radiowóz zaczęli wyzywać policjantów i grozić, że ich zabiją siekierą. Podczas zatrzymania mężczyźni kopali funkcjonariuszy.
Przestępcy trafili do policyjnego aresztu. Zatrzymani to mieszkańcy gm. Sadlinki w wieku 22 lat. Obaj byli pijani. Jeden wydmuchał 1,1 promila, natomiast drugi miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Dzisiaj mężczyźni usłyszą zarzuty. Za uszkodzenie mienia, naruszenie nietykalności cielesnej policjantów i groźby karalne grozi im do 5 lat więzienia.