RANNĄ W WYPADKU ZABRAŁ HELIKOPTER
Data publikacji 23.10.2013
Kwidzyńscy policjanci pracowali we wtorek przy poważnym wypadku drogowym. Niebezpiecznie zakończyła się próba wyprzedzania na drodze wojewódzkiej pomiędzy Górkami a Rakowcem. Kierująca audi straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w przydrożne drzewo. Kobieta została przetransportowana helikopterem do szpitala w Gdańsku. Funkcjonariusze wyjaśniają szczegóły wypadku.
Kwidzyńscy policjanci pracowali we wtorek przy poważnym wypadku drogowym. Niebezpiecznie zakończyła się próba wyprzedzania na drodze wojewódzkiej pomiędzy Górkami a Rakowcem. Kierująca audi straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w przydrożne drzewo. Kobieta została przetransportowana helikopterem do szpitala w Gdańsku. Funkcjonariusze wyjaśniają szczegóły wypadku.
Do wypadku doszło w miniony wtorek (22.10.br.) ok. godz. 16.30 na drodze wojewódzkiej numer 521, w okolicy miejscowości Rakowiec.
Dyżurny kwidzyńskiej komendy natychmiast po tym jak został powiadomiony o zdarzeniu, wysłał tam służby ratunkowe i patrol policji.
Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 32-letnia mieszkanka gminy Prabuty kierująca audi 80 najprawdopodobniej rozpoczęła manewr wyprzedzania nie upewniając się, że sama jest wyprzedzana przez vw golfa i zajechała mu drogę. Kiedy kobieta zauważyła tą sytuację, gwałtownie powróciła na swój pas ruchu, straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w przydrożne drzewo.
32-latka z obrażeniami nóg i urazem kręgosłupa przetransportowana została helikopterem do szpitala w Gdańsku. 8-letni syn kobiety, który razem z nią podróżował, trafił do szpitala na obserwację prawdopodobnie bez obrażeń.
Policjanci ustalili, że kierujący pojazdami biorącymi udział w zdarzeniu byli trzeźwi. Teraz śledczy z kwidzyńskiej komendy ustalają szczegóły wypadku.