ZATRZYMANI ZA USIŁOWANIE ROZBOJU, DWA NAJBLIŻSZE MIESIĄCE SPĘDZĄ W ARESZCIE.
Data publikacji 16.01.2017
Kwidzyńscy policjanci krótko po zdarzeniu zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 21 i 36 lat podejrzanych o napaść i pobicie 56-letniego mieszkańca Kwidzyna. Obaj koledzy trafili do policyjnego aresztu. Za usiłowanie rozboju grozi im kara nawet do 12 lat więzienia. Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Kwidzynie aresztował podejrzanych na dwa miesiące.
Kwidzyńscy policjanci krótko po zdarzeniu zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 21 i 36 lat podejrzanych o napaść i pobicie 56-letniego mieszkańca Kwidzyna. Obaj koledzy trafili do policyjnego aresztu. Za usiłowanie rozboju grozi im kara nawet do 12 lat więzienia. Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Kwidzynie aresztował podejrzanych na dwa miesiące.
W czwartek wieczorem policjanci z Kwidzyna otrzymali zgłoszenie o pobitym mężczyźnie na ul. Wschodniej w Kwidzynie. Natychmiast po otrzymaniu informacji policjanci udali się we wskazane miejsce.
Funkcjonariusze ustalili, że 56-letniego mieszkańca miasta wracającego ze sklepu zaczepiło dwóch młodych mężczyzn i zażądało pieniędzy grożąc przy tym pobiciem. Gdy zgłaszający odmówił, jeden z oprawców uderzył go kilka razy pięścią w twarz, następnie przewrócili 56-latka na ziemię i obaj zaczęli go kopać po głowie i całym ciele, żądając w dalszym ciągu wydania pieniędzy. Później przeszukali ubranie swojej ofiary. Zamierzonego celu jednak nie osiągnęli z uwagi na to, że pobitemu udało się uciec do pobliskiego sklepu.
Kwidzyńscy policjanci kilkanaście metrów dalej od miejsca zdarzenia, zauważyli mężczyzn odpowiadających rysopisowi sprawców. 21-latek i jego 36- letni kolega, doskonale znani mundurowym, zostali zatrzymani. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
W piątek po południu śledczy przedstawili im zrzuty usiłowania rozboju. Za to przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Młodszy z mężczyzn dodatkowo odpowie za zniszczenie policyjnej celi. Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Kwidzynie aresztował podejrzanych na dwa miesiące.