Wiadomości

Uwaga na zdalny pulpit! Policjanci ostrzegają przed oszustwami

Data publikacji 29.01.2021

W ostatnim czasie trwa wzmożony atak internetowych przestępców m.in. na klientów banków i osoby inwestujące w kryptowaluty. Kradzież dokonuje się dosłownie na oczach ofiar, które tracą wszystkie swoje oszczędności, za pełną ich zgodą i przy użyciu legalnego oprogramowania.

Czym jest „zdalny pulpit”?

To oprogramowanie, które umożliwia udostępnienie nie tylko obrazu z naszego monitora innej osobie, ale także pozwala jej zarządzać naszym komputerem, w tym korzystać z myszki i klawiatury, a także z zainstalowanego na dysku oprogramowania. 

Wszystko zaczyna się od telefonu od rzekomego przedstawiciela banku. Pracownik przedstawia się i informuje, że przed chwilą nastąpiło włamanie na nasze konto bankowe i zlecony został przelew, który wstrzymano w odpowiednim momencie. Podczas rozmowy, aby potwierdzić tożsamość, proszeni jesteśmy o podanie danych takich jak numer pesel czy nazwisko panieńskie matki, co jest częstą procedurą i nie wzbudza naszych podejrzeń. Następnie przestępca, wykorzystując strach posiadacza rachunku bankowego przed utratą oszczędności, oferuje pomoc w zabezpieczeniu konta przed podobnymi zagrożeniami i prosi o zainstalowanie legalnego oprogramowania, dzięki któremu będzie mógł udzielić wsparcia technicznego. Może również poprosić o podanie kodu CVV, który znajduje się na rewersie karty płatniczej lub jednorazowy kod do autoryzacji płatności. Przestępca pod przykrywką wprowadzenia zmian zabezpieczających nasze konto bankowe i kartę prosi o zalogowanie się do banku. W ten sposób uzyskuje pełen dostęp do rachunku bankowego, a dzięki zainstalowanej przez nas aplikacji może wykonywać wszystkie operacje płatnicze zdalnie. Zamiast pomóc w obiecanym zabezpieczeniu konta i karty, wypłaca z nich wszystkie oszczędności.

Ofiarami takich oszustw padają również osoby pragnące zainwestować swoje oszczędności w kryprowaluty. Informacje i kuszące ogłoszenia pokrzywdzeni znajdują na stronach internetowych, gdzie po zarejestrowaniu nawiązują kontakt z rzekomym brokerem. Oszust przekazuje instrukcje, jak korzystać z programu umożliwiającego transakcje. Dodatkowo prosi o zainstalowanie na komputerze aplikacji, do której link otrzymujemy w wiadomości e-mail oraz zalogowanie się na stronę naszego banku w celu wykonania pierwszej inwestycji. Niestety pobrana aplikacja daje fałszywym brokerom pełen dostęp do komputera, a także do naszego konta bankowego.

Pamiętajmy! Jeśli osoba podająca się za pracownika banku lub brokera nakłania nas do zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania, możemy być pewni, że to oszustwo!

 

 

 

Powrót na górę strony