Zatrzymana za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów
Podczas interwencji, kobieta znieważyła policjantów, ponadto chciała wymusić na nich odstąpienie od czynności służbowych. 58-latka zwracała się obraźliwie oraz podrapała funkcjonariusza. Kobieta trafiła do policyjnej izby zatrzymań. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę wieczorem oficer dyżurny kwidzyńskiej jednostki otrzymał informację o awanturze, do jakiej doszło w jednym z mieszkań na terenie Kwidzyna. Kiedy na miejscu pojawili się stróże prawa, okazało się, że agresywna 25-latka zdążyła już zdemolować mieszkanie, obezwładnili ją domownicy. Funkcjonariusze założyli jej kajdanki i doprowadzili do karetki pogotowia w celu przetransportowania kobiety do szpitala. Wtedy wkroczyła jej nietrzeźwa matka, która zaczęła znieważać policjantów, rzuciła się na jednego z nich, zerwała mu maseczkę ochronną i podrapała po twarzy. 58-latka została obezwładniona i zatrzymana, noc spędziła w policyjnym areszcie. Kobieta wydmuchała prawie 2 promile alkoholu.
W wyniku przeprowadzonych czynności i na podstawie zebranych materiałów dowodowych kobiecie przedstawiono zarzut naruszenia nietykalności cielesnej interweniujących policjantów i znieważenia ich. Naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego jest zagrożone karą do 3 lat więzienia. Za znieważenie policjanta grozi kara roku pozbawienia wolności.
Zarówno policjant w mundurze, jak i policjant pełniący służbę w ubraniu cywilnym jest prawnie chroniony przed atakami fizycznymi. Prawo przewiduje karę za naruszanie nietykalności cielesnej policjanta, a zachowanie to jest przestępstwem. Naruszeniem nietykalności może być na przykład szarpanie policjanta za mundur, popychanie, a nawet próba zrzucenia czapki policyjnej z głowy. Jeżeli do ataku dochodzi poprzez działanie wspólnie z inną osobą albo dojdzie do użycia broni palnej wobec policjanta lub innego niebezpiecznego narzędzia (np. noża, pałki) to kara za taki atak wynosi nawet do 10 lat więzienia.